Nie poddawaj się
wtorek, 3 czerwca 2014
kompleksy
straszne słowo..
nie lubię go..
ale jakież obecne zwłaszcza w "naszych" czasach
to takie smutne, że każdy ma kompleksy , ale największe kompleksy mają Ci którzy powinni mieć najmniejsze lub nie mieć ich w cale.
Poznałam ostatnio dziewczynę , ma ona 16 lat ( czyli tyle co ja ) i ma raka z przerzutami :( jest po paru chemiach - czyli jest bardzo wyniszczona :(
Poszłam do szpitala bo moja babcia również boryka się z tą chorobą.
Siedziałam smutna na korytarzu , po czym podeszła do mnie dziewczyna i powiedziała
"cześć piękna , uśmiechnij się "
Zaczęła ze mną rozmawiać. Była tak szczęśliwa , tryskała radością , aż w pewnym momencie zrobiło mi się głupio.
I zeszłyśmy na temat kompleksów , opowiedziała mi o swojej historii i pokazała swoje zdjęcie.
Była piękna , ale miała straszne kompleksy - chciała powiększyć piersi i zmniejszyć nos.
Zachorowała i pokochała siebie.
Powiedziała mi, że teraz ona tak naprawdę pomaga naprawdę chorym ludziom.
Bo każdy z nas chce być chory , ale kiedy naprawdę chorujemy to zaczynamy zdrowieć.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :D
Uświadomiłam sobie że jestem bardzo głupia , bo większość rzeczy mi się we mnie nie podoba, ale muszę patrzeć na to że mogło być gorzej. Mogłam urodzić się bez ręki czy z deformowaną czaszką!
Owszem dalej przechodzą mnie myśli " ale mam straszne włosy itp. " - to chyba ludzkie narzekanie na wszystko
ale już nie planuję żadnych operacji plastycznych czy innych głupich rzeczy :D
Życzę każdemu, aby zmądrzał i myślał o sobie "jestem piękna/przystojny " to chyba najlepsze lekarstwo na kompleksy :D
niedziela, 15 grudnia 2013
Let the haters hate - pozwól hejterom hejtować
Tak... troszkę odważny temat, bo właśnie ktoś może pomyśleć że stwierdziłam że to co robią hejterzy jest ok.NIE NIE O TO CHODZI
Nikt nie lubi być krytykowany , poniżany , wyśmiewany ( bo kto normalny lubi ? )
Chociaż krytyka czasami się przydaje , ale to osobny temat...
Może wyjaśnię co rozumiem przez słowo hejter - żeby nikt mnie źle nie zrozumiał
HEJTER- osoba siedząca przed komputerem 23 godziny na dobę ( bo kiedyś musi spać ) , która nic nie robi z własnym życiem i każdemu kto chce coś zrobić , wybić się , pokazać się -" przeszkadza"
Ci co są nie odporni na tego typu żałosne teksty - wycofują się
Niestety niektórzy hejterzy atakują tak mocno tą osobę że może doprowadzić do czegoś złego.
Jednak cieszy mnie to , że są ludzie którzy mają to po prostu gdzieś
I taka podpowiedź dla ciebie :
Let the haters hate
Nie komentuj hejtów , nie broń się , nie mów ciągle "fuck you" , nie pokazuj mu że jesteś taki twardy że masz to w dupie ( a tak na prawdę rozwala cię od środka ) , nie płacz , nie załamuj się
PO PROSTU OLEJ
Jeśli wejdziesz w dyskusję z hejterem to popełniłeś ogromny błąd, bo on czuje satysfakcję , że udało mu się.
Po prostu nic nie rób i pozwól robić im co robią - to co najlepiej im wychodzi :D
Jeśli jednak się załamiesz :
Nie daj Boże przestaniesz robić coś co kochasz , co sprawia ci przyjemność przez taką osobę.
Wpadniesz w złe towarzystwo
W kłopoty
Nie będziesz już widział/ła nadziei...
Wykrzycz się
Wypłacz
Wymódl
A zobaczysz, że będziemy się jeszcze z tego śmiać :D
Zapamiętaj zasadę 3xW
Wykrzycz
Wypłacz
Wymódl
I już wszystko będzie ok
Już za niedługo moja pierwsza piosenka :D
Zapraszam :
https://www.facebook.com/Sigmay
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)